Codzienność Nadii zmieniła się bezpowrotnie 6 września 2024 roku. To właśnie wtedy dziewczynka wstała po nocy z płaczem, a wszystko to z powodu złamanego palca u stopy. Zgodnie z zaleceniami lekarza nasza Podopieczna zaczęła chodzić w specjalnych butach ortopedycznych, ale już półtora tygodnia później jej stan zdrowia znacznie się pogorszył. Noga Nadii, z dnia na dzień, zaczęła bowiem puchnąć, ale na diagnozę niestety trzeba było jeszcze poczekać…

Po dwutygodniowym pobycie w szpitalu, konsultacjach z różnymi lekarzami i wykonaniu szeregu specjalistycznych badań nastolatka usłyszała diagnozę młodzieńczego idiopatycznego zapalenia stawów. Ze względu na przewlekłe stany zapalne Nadia regularnie przyjmuje zastrzyki, miała ściąganą wodę z kolana i znajduje się pod stałą opieką specjalistów ze szpitala we Wrocławiu. Jakby tego było mało dziewczynka mierzy się także z zaburzeniami jelitowymi, ADHD oraz zaburzeniami zachowania i emocji, które, już od kilku lat, są monitorowane przez psychiatrę i psychologa. Wszystko to sprawiło, że nasza Podopieczna przebywa na domowym nauczaniu indywidualnym, a jej codzienność wiąże się z nieustanną walką o zdrowie i jak najlepszą przyszłość.

Nadia jest urodzoną artystką, która najbardziej na świecie uwielbia śpiewać, słuchać muzyki i tworzyć plastyczne dzieła sztuki. Jednak największą potrzebą nastolatki jest basen ogrodowy, który stałby się dla niej źródłem radości, ale przede wszystkim szansą na skuteczniejszą walkę z chorobą. Tylko dzięki niemu dziewczynka będzie w stanie regularnie uczestniczyć w ćwiczeniach ruchowych, a w jej sercu pojawi się bezcenna nadzieja na lepsze, nieco bardziej kolorowe, jutro.